Jesteśmy zestawem naczyń połączonych – na nasz głos ma wpływ to, w jaki sposób używamy na co dzień naszego ciała.
“Śpiewasz tak, jak żyjesz”.

Dlaczego jedni naturalnie mają dźwięczny głos, a inni bardziej schowany, gardłowy, wydawany siłowo? Odpowiedź może znajdować się w naszej postawie i ogólnej ruchomości organizmu.

Głos to nie tylko szyja i głowa. Ze spokojem można powiedzieć, że zaczyna się gdzieś w stopach. Dlaczego? Poprzez skomplikowaną sieć powięzi mięsień języka jest połączony z naszymi stopami. Niesamowite, prawda? Dzięki temu pozycja języka jest ostatecznym wynikiem naszej postawy.

Dlatego jeżeli ktoś na co dzień się garbi, ma płaskostopie, przeprosty w kolanach lub inne wady postawy, można wyciągnąć wniosek, że jego język również nie będzie w dobrej pozycji. I na nic tutaj same ćwiczenia języka – potrzeba całościowej pracy i specjalisty, który spojrzy na całego człowieka, ze wszystkimi jego krzywiznami. Na tej podstawie można dobrać odpowiednie ćwiczenia do wzmocnienia zbyt słabych części, a rozluźnienia tych za mocno spiętych.

Tylko przez samą pozycję stóp można zmienić ustawienie miednicy, przez ustawienie miednicy cały kręgosłup piersiowy i szyjny, czyli miejsce, gdzie znajduje się krtań.

Zróbmy razem eksperyment: gdy staniemy bardziej na przodostopiu (palce) miednica wychyla się w przód, pogłębiając łuk w odcinku lędźwiowym kręgosłupa – wydaj z siebie dźwięk. Jaki on jest? A teraz w drugą stronę – obciążmy bardziej pięty. Miednica ustawia się bardziej do tyłopochylenia, kręgosłup lędźwiowy się wypłaszcza. Znów wydaj dźwięk. Jaka jest różnica pomiędzy tymi dwoma?

Sprawdź to sam/a lub zgłoś się do jednej z naszych nauczycielek śpiewu w MITA studio głosu, żeby razem to sprawdzić i wybrać odpowiednią dla Ciebie pozycję na stopach.

Nawet zablokowane kolana mogą wpływać na nasz głos – brak mu wtedy elastyczności, bo przecież jeden element ciągnie drugi, a drugi ciągnie trzeci itd. Więc zablokowane kolana prowadzą do unieruchomienia miednicy, która w procesie głosotwórczym jest bardzo ważna, ze względu na przeponę dna miednicy. Jeżeli przepona dna miednicy nie współpracuje z przeponą znajdującą się pomiędzy płucami a jamą brzuszną, nie osiągniemy odpowiedniego ciśnienia wewnątrz naszego ciała. Może to prowadzić do oddechu szczytowego, albo do fonacji partej.

Idąc dalej, spotykamy nasz kręgosłup – nasze oparcie w ciele. W dzisiejszych czasach spędzamy dużo czasu siedząc, dlatego nasze kręgosłupy są coraz bardziej spięte i sztywne. Gdy tak się dzieje poszukujemy oparcia w ciele w grupach dużych mięśni, które są nadmiernie używane, a do tego bardzo zmęczone utrzymywaniem nas w pionie. I gdzie tu luźny, swobodny głos ma się tworzyć? Prawidłowa postawa kręgosłupa znaczy dla wokalisty sensoryczny spokój, oparcie i bezpieczeństwo, bez którego układ nerwowy nie da zielonego światła do procesu głosotwórczego.

Wszystkie te i wiele więcej drobnych szczegółów składają się na prawidłową postawę ciała i tym samym większe prawdopodobieństwo optymalnej emisji głosu.

Reasumując – przyjdź na zajęcia, a nasze nauczycielki pomogą Ci spojrzeć całościowo na swoje śpiewające ciało, a być może skierują Cię na dalszą pracę do psychologa/żki, logopedy/ki, czy fizjoterapeuty/ki.

Wszystko dla Twojego dobrostanu.